Te wakacje będą inne...
hmm ... wiem że dawno nie pisałam .. cóż wakacje się skończyły i chyba już mogę to powiedzieć.Ja nie zrobiłam tego co chciałam, zawsze przed wakacjami ustalam sobie "cel" który chciała bym osiągnąć w te wakacje... cóż nie dziwią mnie kolejne rozczarowania, mówię te wakacje będą inne, zmienię się itd.. Nie wiem dlaczego nie potrafię zrobić tego o czym marzę. Jaka jest tego przyczyna? Boje się .. hm .. jeszcze kilka miesięcy temu może i bym tak powiedziała ale dziś .. coś jednak w życiu zmienia człowieka .. choćby nawet i wiek. Nie, nie mówię wam że nie czuję strachu i lęku .. wręcz trzęsę się jak galareta gdy mam wystąpić publicznie, albo pokazać komuś swoje prace. Za dużo czasu .. noo tak przecież co można zrobić dziś zrobię jutro niestety często mam własnie takie motto gdy mam więcej wolnego czasu. Brak wsparcia ? samemu jest zrobić coś ciężej niż w grupie .. brak wsparcia rodziny, kogokolwiek kto by powiedział że dobrze robię, że powinnam tak dalej, że idę w dobrą stronę. Brak samozapału, ( nie wiem czy takie coś istnieje ale już tłumaczę o co cho) nie mam sama w sobie tyle siły by to zrobić np.by wyjść w końcu o 7.00 rano i pobiegać.( i nie chodzi o to że tyle śpię i nie mogę w stać bo to akurat najmniejsza przeszkoda ;)
nie wiem może wszystko to mnie przytłacza, zgniata od środka .. bo w końcu nic samo nie przychodzi człowiek sam musi zrobić krok, podjąć jakąś decyzje.
Pytanka do was, jak chcesz odpowiedz w komentarzu będę wdzięczna :)
Czy Ty zrobiłeś to co chciałeś w wakacje?
Uważasz że zmarnowałeś te 2 miesiące a może na odwrót?
Cieszysz sie że idziesz do szkoły?
1. I tak, i nie. Odwiedziłem swojego brata w Niemczech, ale mimo wszystko całe wakacje przesiedziałem w domu przed komputerem. Chciałem trochę nauczyć się programować i w ogóle pójść w swoje zainteresowania, ale jakoś nie chciało mi się. Totalnie przeleżałem te wakacje.
OdpowiedzUsuń2. Ciężko trochę mi na to pytanie odpowiedzieć. Z jednej strony zmarnowałem je, bo nic pożytecznego nie zrobiłem, nie byłem gdzieś dłużej na wakacjach ( W Niemczech byłem tylko 3 dni, i to nie w celach podróżniczych), z drugiej strony odpocząłem. Gdy jest rok szkolny mam za mało czasu na wszystko - nie mam czasu na nudy, a w wakacje mam tyle czasu, że mogę wszystko, ale wtedy nie ma nowych seriali i jestem tak zmęczony, że tylko bym ciągle spał.
3. Nie do końca, bo nie będę mieć wiele czasu. Teraz zacząłem blogować, a to też pochłania czas. Jak pójdę do szkoły, to zacznie się nauka i znowu stres przed zaliczeniami. Jednak brakuje już mi tego wczesnego wstawania i tej rutyny: szkoła -> lekcje -> nauka-> chwila czasu wolnego -> spać.