Czy kiedyś zastanawiałeś/łaś się po co istniejemy?
Jaki jest sens życia?
Co jest po śmierci?
???
Na te pytania oczywiście Wam nie odpowiem, gdyż sama nie znam na nie odpowiedzi, ale czasami właśnie zastanawiam się:
O co chodzi w życiu???
i ten temat dziś poruszę (w mniejszym lub w większym stopniu)
W sumie żyjemy ... jak każdy na tej planecie (wiem teraz powiecie WOW odkryła Amerykę) ale nie o to mi chodzi. Zobaczcie schemat życia:
1) Rodzimy się, uczymy podstaw.
2) Przeżywam beztroskie dzieciństwo z którego i tak później mało zapamiętamy
3)Idziemy do szkoły podstawowej
4) Potem do gimnazjum. Pierwsze miłości
5) Liceum. Poważne związki
6) Studia/Praca. Małżeństwo
7)Praca na stałe. Dom. Dzieci
8)Starość.
9) Śmierć
Mniej więcej tak wygląda schemat życia każdego przeciętnego człowieka i teraz jaki jest ten sens życia ?!?!
Hmm.. Zastanawiałam się co by było gdybyśmy nie poznawali kogoś w swoim życiu.. gdybyśmy się nie zakochiwali gdyby miłość nie istniała.
To było by dopiero nudne życie (pomijając że istota ludzka by wyginęła gdybyśmy się nie rozmnażali ale jednak załóżmy że rozmarzamy się poprzez np. pączkowanie :P XD )
I dalej nawiązując... Czy życie bez miłości, złamanego serca, pocałunków i chwil które zapamięta się do końca życia miałoby sens ?!?!
A może właśnie dlatego żyjemy- by się odnaleźć, odnaleźć kogoś przy kim będziemy bezpieczni. Swoją drugą połówkę. (?)
Jedni potrzebują 15 lat inni 50 a jeszcze inny całego życia żeby się odnaleźć. Przykre jest to że niektórzy nie odnajdują się wcale.
Choć nawiasem mówiąc życie jest także po to aby robić to co się kocha.
Dla mnie życie bez tańca nie miało by sensu, ale to już temat na inny post =]
Mam nadzieję, że dzisiejszy post nie tylko wam się spodobał, ale macie podobne zdanie co ja jeśli nie, możecie je wyrazić w komentarzu chętnie poczytam :) Jednak nie uważam aby sens życia polegał tylko na zakochiwaniu się .. Nie. ( ale o tym chciałam dziś napisać :)
Przypominam możecie zadawać mi pytania :) Zrobię z odpowiedziami na nie post =]
Super Blog ! Dzięki za obserwację na moim blogu
OdpowiedzUsuńDziękuje :) spx :D
Usuń6 i 7 w dwudziestym pierwszym wieku się rożnie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńJa również obserwuje :)
http://www.lady-emi.blogspot.com/
no wiem ale to tak mniej więcej :) tylko dla pokazania wiem od życia nie można się spodziewać niczego bo i tak dostaniemy coś czego kompletnie się nie spodziewamy =]
UsuńMiło :)
Świetny post
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w moim ostatnim poście ?
http://przestrzen-piekna.blogspot.com/
dziękuje =] ale nie bawię się w klikanie ;/
UsuńPiękny best,uwielbiam Katinę <3 bardzo mądrze napisane.
OdpowiedzUsuńwww.blog017.blogspot.com ♥
=] dzięki
OdpowiedzUsuńJak mam być szczera ja sobie te pytania zadaję codziennie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny blog, będę wpadać częściej ^^
obserwuję
dziękuje =] zapraszam :D
UsuńDziękuje, wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńInteresujący post. O co chodzi w życiu, to jedno z fundamentalnych pytań na świecie. Często lubię rozmyślać nad powstaniem świata, jak to naprawdę jest, że on istnieje. Prawdy nie znamy. Jedni będą upierać się, że świat powstawał miliardy lat, jedni, że Bóg stworzył w kilka dni. To jest ciekawe , jak naprawdę powstał człowiek i inne żywe istoty. Pytań można zadać wiele, odpowiedzi dostać już mniej.
OdpowiedzUsuńInteresujący post. Każdy ma w życiu swój sens. Niektórzy są po prostu zbyt leniwi, żeby go zrealizować. Nie mam chłopaka. Po prostu nie chcę byle jakiego.
OdpowiedzUsuńloveanimalsi.blogspot.com