poniedziałek, 27 października 2014

Noc.

kto powiedział że noc jest od spania... nie, nie proszę państwa noc jest właśnie od niszczenia sobie życia. Od analiz tego co już było (i tak analizowane milion razy). Od wymyślania dialogów na które i tak nigdy się nie odważymy. Noc jest od tworzenia wielkich planów, których i tak nie będziemy pamiętać rano. 

Od wylewania łez. Od tęsknienia. Od patrzenia na księżyc. Od marzeń. 




Nocą wszystko jest inne:

1 komentarz: