środa, 11 czerwca 2014

Znałam parę byli mi bardzo bliscy dzisiaj już nie ma ich są on i ona. A szkoda wydawało by się że do siebie pasują. Było im dobrze ze sobą choć różnili się od siebie jak dwie krople czystej wody. Często się kłócili. pierwszy raz byli w poważnym związku. A wiecie jak to jest pierwszy pocałunek, randka to słynne "kocham cię" i rozstania powroty kłótnie itd. jednak ich historia jak możecie przypuszczać skończyła się jak większość -rozstaniem ...Potem "zostali przyjaciółmi" chyba wybrali najgorszą drogę jaką tylko mogli, (mijali się bez słów, bez gestów, jak by sie nie znali i nikt nikogo nie zranił)

Szkoda mi tylko jednego- tego że zapomnieli że przez krótką chwile kochali się na zawsze. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz