Znałam parę byli mi bardzo bliscy dzisiaj już nie ma ich są on i ona. A szkoda wydawało by się że do siebie pasują. Było im dobrze ze sobą
choć różnili się od siebie jak dwie krople czystej wody. Często się kłócili. pierwszy raz byli w poważnym związku. A wiecie jak to jest pierwszy pocałunek, randka to słynne "kocham cię" i rozstania powroty kłótnie itd. jednak ich historia jak możecie przypuszczać skończyła się jak większość -rozstaniem ...Potem "
zostali przyjaciółmi" chyba wybrali najgorszą drogę jaką tylko mogli, (mijali się bez słów, bez gestów, jak by sie nie znali i nikt nikogo nie zranił)
Szkoda mi tylko jednego- tego że
zapomnieli że przez krótką chwile kochali się na zawsze.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz