poniedziałek, 9 czerwca 2014




Już nie raz słyszałam to straszliwe określenie.! Nie którzy twierdzą że jestem " księżniczką" w tym monologu postaram udowodnić się iż nią nie jestem. Szkoda że z reguły księżniczki są piękne to 1 argument który mnie skreśla. Księżniczka zawsze maja swojego  księcia niestety ja nie mam :).Teraz poważniejsze argumenty szkoda że moje życie nie jest usłane różami jak to większość myśli, ale tylko nieliczni widzą że się cięłam :)co "księżniczka" by nigdy nie zrobiła. Ona też miała  zawsze mnóstwo przyjaciół z czego ja mam dosłownie kilku ludzi którym mogę zaufać (mogę policzyć na palcach jednej ręki). Dużo osób także mnie zawiodło, co "jej " by się  nigdy nie zdarzyło. Jedne co nas łączy to to że nosimy kolor różowy(osobiście nic do niego nie mam, ale nie że jestem jakąś fanką) Mam nadzieję że choć trochę udowodniłam że nie jestem "księżniczką"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz